Każdej wiosny, gdy natura budzi się do życia, płomienie nielegalnie rozniecanych ognisk pustoszą łąki, pola i nieużytki. Wypalanie traw to proceder nie tylko nielegalny, ale i wyjątkowo groźny. Niszcząc przyrodę, zagraża zdrowiu i życiu ludzi oraz zwierząt. Mimo licznych kampanii edukacyjnych oraz surowych kar, proceder ten wciąż jest zmorą wielu regionów Polski, w tym również Nowego Sącza.
Pożar rozprzestrzenia się błyskawicznie
Sucha roślinność, sprzyjające warunki atmosferyczne i ludzka niefrasobliwość to przepis na katastrofę. Wystarczy lekki podmuch wiatru, by niewielki płomień przerodził się w ognisty żywioł nie do opanowania. Każdego roku strażacy odnotowują setki interwencji związanych z pożarami traw. W skrajnych przypadkach płomienie docierają do lasów, zabudowań gospodarczych, a nawet domów mieszkalnych. W wyniku takich pożarów giną ludzie, a tysiące zwierząt tracą życie w niewyobrażalnych cierpieniach.
Ziemia staje się jałowa, natura cierpi
Wbrew powszechnemu mitowi, wypalanie traw nie użyźnia gleby – wręcz przeciwnie, niszczy jej strukturę i mikroflorę. Wysoka temperatura powoduje obumarcie pożytecznych organizmów glebowych, zmniejsza zdolność ziemi do zatrzymywania wody i prowadzi do jej degradacji. Proces regeneracji spalonych terenów może trwać wiele lat.
Na „wypaleniskach” życie zamiera. Ogień pochłania nie tylko roślinność, ale także owady, płazy, gryzonie i ptaki. W płomieniach giną zające, jeże czy kuropatwy, które nie są w stanie uciec przed żywiołem. Wypalanie traw to dosłowna eksterminacja lokalnej fauny.
Prawo jest jednoznaczne – wypalanie traw jest zakazane
Przepisy w Polsce stanowczo zabraniają wypalania traw, pastwisk, nieużytków i trzcinowisk. Za naruszenie prawa grożą surowe kary finansowe oraz odpowiedzialność karna. Jak stanowią regulacje:
🔹 Ustawa o ochronie przyrody (art. 124) zakazuje wypalania łąk i pastwisk pod groźbą kary grzywny do 30 000 złotych (art. 130a).
🔹 Kodeks wykroczeń (art. 82 § 1) przewiduje areszt od 5 do 30 dni, grzywnę do 5000 złotych lub naganę dla osób, które dopuszczą się tego czynu.
🔹 Kodeks karny (art. 163 § 1) surowo traktuje osoby, które swoim działaniem doprowadzą do powstania pożaru zagrażającego życiu ludzi lub mieniu w wielkich rozmiarach – kara może wynosić od 1 roku do 10 lat więzienia. Jeśli w wyniku pożaru ktoś poniesie śmierć, sprawca może trafić za kratki nawet na 15 lat!
Nie bądź obojętny – reaguj!
Każdy, kto widzi płonące trawy, powinien jak najszybciej zawiadomić odpowiednie służby. Szybka interwencja może zapobiec tragedii. Nie lekceważmy sygnałów – wystarczy jeden telefon pod numer 112, by uratować życie i ocalić przyrodę przed bezmyślnym zniszczeniem.
Nie pozwólmy, aby ignorancja i brawura niszczyły to, co najcenniejsze. Wypalanie traw to nie tradycja – to zagrożenie, które może kosztować czyjeś życie.